Zdjęcie © telegraf.com.ua
Czasy suchego prawa w Ameryce wiążą się z ograniczeniami. Aby wprowadzić alkohol na imprezę lub spotkanie z kimś, trzeba wymyślić dość wyrafinowaną metodę. Było to spowodowane nie tyle pragnieniem picia, co buntowniczym sposobem wyrażenia sprzeciwu wobec tego, co się dzieje.
Zdjęcie © telegraf.com.ua
Jeśli firmy męskie były pod ścisłą kontrolą policji, kobiety zręcznie wykorzystały sytuację i wymyśliły nowe sposoby noszenia alkoholu, wykorzystując swoją odporność.
Zdjęcie © telegraf.com.ua
W połowie lat dwudziestych te sztuczki nabrały naprawdę ogromnej skali. Policja musiała być rozdarta między podejrzanymi firmami. Alkohol transportowano potajemnie, czasami w małych porcjach, a czasem nawet w całych pudełkach.
Zdjęcie © telegraf.com.ua
Oczywiście uwaga policjantów była naciągnięta na mężczyzn. Ale kobiety nie poddały się swoim mężom i braciom w pomysłowości. Na szczęście moda pozwalała nosić wielowarstwowe spódnice, sukienki, płaszcze przeciwdeszczowe, nietypowe dodatki.
Zdjęcie © telegraf.com.ua
Prawo suche wytworzyło nowy trend w modzie, a dziewczęta zaczęły rywalizować o to, kto bardziej pomysłowo ukrył alkohol. Przy wejściach do różnych instytucji nie były wyszukiwane. Jak mogłem nie skorzystać z tego?