Zdjęcie © facenews.ua
Ostatnio pisaliśmy o tym, jak Francuz Julien Shanyo, który otrzymał pocztą złote sztabki o wadze od 20 do 50 gramów zamiast zamówionego bikini, zwrócił je prawowitemu właścicielowi.
27-letni koleś osobiście wziął złoto do odbiorcy paczki, której adres został zarejestrowany na potwierdzeniu odbioru. Ale ponieważ nie znalazł nikogo w domu, wysłał złote sztaby na posterunek policji. Dosłownie kilka dni później adresat został odnaleziony i dał mu złoto.
Francuskie Narodowe Stowarzyszenie Złota, które było nadawcą tego pakietu, postanowiło przyznać Julienowi Shano za jego uczciwość. Przedstawiono mu sztabkę złota, której ciężar i rozmiar niestety nie był reklamowany.